Adamek vs Szpilka – czy zobaczymy różnicę poziomu?

 

 

Ze sportowego punktu widzenia starcie Tomasza Adamka z Arturem Szpilką jest największym bokserskim wydarzeniem na Polskim podwórku(mowa o potyczkach polsko-polskich). Patrząc na osiągnięcia obu pięściarzy zdecydowanym faworytem jest Adamek. Ale oczywiście jest kilka „ale”. Po pierwsze Adamek powoli kończy kariera a najlepsze lata i walki ma za sobą. Mało tego z walki na walkę wydaje się co raz słabszy, mamy praktycznie równię pochyłą, choć raczej ustawioną pod małym kątem. Mimo, tego sam Adamek jak i wielu kibiców twierdzi, że różnica poziomu boksowania będzie duża na tle mało doświadczonego Artura Szpilki, który doznał porażki przed czasem w pierwszej walce z wymagającym rywalem.

Jednak śmiem twierdzić, że obecnie Adamek nie jest lepszym bokserem niż Bryant Jennings, ale jeżeli nawet to nie wiele lepszym. Co prawda Szpilka przegrał z Jennigsem przed czasem, lecz nie była to jednostronna walka. Jennings z pewnością ma lepszą obronę niż Adamek a szybkościowo wyglądają podobnie. Szpilka przygotowując formę życia na Adamka i walcząc mądrzej może sprawić „Góralowi” sporo problemów. I tu już wkraczamy w nieznane. Może, lecz nie musi bo styl robi walkę. Adamek jest sprytniejszym pięściarzem niż Jennings i dużo szybciej może zaskoczyć Szpilkę niż Amerykanin. Z kolei Szpilce łatwiej będzie trafić Adamka, który nigdy nie zachwycał szczelną gardą. Szybkościowo to Szpilka może górować, lecz kondycyjnie może być na odwrót. Szpilka bije także mocniej, lecz nie stosuje kombinacji ciosów w przeciwieństwie do Adamka. Tomkowi nie wychodzą walki z mańkutami, a takim przecież jest Artur. No i w końcu psychika i doświadczenie…tu Adamek zdecydowanie wygrywa. Jak widać aspektów, które mogą wpłynąć na przebieg walki jest sporo, który okaże się najważniejszy i przeważy o zwycięstwie? Osobiście uważam, że wygra Adamek, choć wcale się nie zdziwię jak walka będzie trudna dla Górala.

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *